tag:blogger.com,1999:blog-8792007756964140009.post5379794147426824613..comments2023-09-23T09:49:39.085+02:00Comments on Lazy Share: Zanudzić rynekBartekhttp://www.blogger.com/profile/07027640593793004287noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-8792007756964140009.post-28135820194391932912011-01-08T21:04:38.077+01:002011-01-08T21:04:38.077+01:00@Anonimowy, to co widać na obrazkach w poście, to ...@Anonimowy, to co widać na obrazkach w poście, to google finance (http://www.google.com/finance), korzystam jeszcze z podobnego serwisu yahoo finance (http://biz.yahoo.com/r/). Oczywiście oba serwisy skupiają się na akcjach amerykańskich.Bartekhttps://www.blogger.com/profile/07027640593793004287noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8792007756964140009.post-7835085782932347592011-01-08T03:45:04.097+01:002011-01-08T03:45:04.097+01:00Jakego skanera używasz do wyszukiwania spółek, bo ...Jakego skanera używasz do wyszukiwania spółek, bo ostatnio zanteresował mnie ten rynek?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8792007756964140009.post-71312801552797753592011-01-07T11:45:13.027+01:002011-01-07T11:45:13.027+01:00Hej Zdzichu, z nudą chodziło mi raczej o to, że wy...Hej Zdzichu, z nudą chodziło mi raczej o to, że wybrane spółki powinny być z nudnych branż (a więc np unikałbym w fundamentalnym podejściu modnej ostatnio biotechnologii), informacje te spółki mają publikować tak jak inne (zgodnie z dobrymi praktykami, które są o wiele bardziej wyśrubowane w USA, czy UE niż u nas).<br /><br />Dane ze spółek badałem raz do roku :) Obecnie, od kiedy mam możliwość łatwego skanowania wybranych wskaźników, robię to raz na kwartał. Po co się zajmować spółką, która prawie nie ma zadłużenia, a rentowność jest dwucyfrowa? <br /><br />Podatki, jak to u nas jest to jeden wielki bajzel. Najłatwiej jest wtedy, gdy inwestujesz w USA poprzez polskiego brokera, wtedy wszystko jest załatwione za ciebie i tak też wygląda to w moim przypadku - zyski są ujęte zbiorczo polska + inne w pit8c. Oczywiście jest kilka kwestii, które warto wiedzieć - jak np. podatek od dywidend, który w USA wynosi 30%, ale możesz go płacić u nas na naszych 19% zasadach o ile podpiszesz parę papierków w POKu. W każdym razie regulują to umowy o UPO (unikaniu podwójnego opodatkowania), które oczywiście w Polsce są tak skomponowane/przetłumaczone, że możliwych interpretacji jest kilka :)<br />Dużą wadą wyboru polskiego maklera są potwornie wysokie min. prowizje. Oczywiście, nie ma to aż takiego znaczenia w momencie, kiedy transakcji dokonujesz raz do roku :) Poza tym, u mojego maklera musiałem składać zlecenia telefonicznie. To mnie skłania do poszukiwań maklera w Stanach, oczywiście o ile będę miał ochotę zmierzyć się z polskim piekłem podatkowym.Bartekhttps://www.blogger.com/profile/07027640593793004287noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8792007756964140009.post-79007453283419363112011-01-07T10:33:35.703+01:002011-01-07T10:33:35.703+01:00Bardzo interesujące zestawienie. Postawienie na sp...Bardzo interesujące zestawienie. Postawienie na spółki, w których zdaje się mało dziać i jest mało informacji jest o tyle przydatne, ze obserwacja ich działalności zajmuje mało czasu w porównaniu do "granych" walorów.<br /><br />Mam pytanie, czy zajmowałeś się czytaniem danych ze spółek czy ograniczałeś się do raportów kwartalnych, półrocznych, rocznych albo tylko do obserwacji kursu i informacji o dywidendach? I jak jest z podatkami od tych zysków, czy będą je pobierać w USA i jak to będzie z polskim US?<br /><br />PozdrawiamZdzisławhttp://www.abecadlo.infonoreply@blogger.com