Artykuł o podatkach w grudniu może dziwić, jednakże w związku ze zbliżającym się końcem roku mamy ostatnie chwile na zoptymalizowanie daniny dla ukochanego urzędu skarbowego. Dla przypomnienia: powstanie przychodu z tytułu sprzedaży papierów wartościowych powstaje nie w momencie sprzedaży, a w momencie przeniesienia prawa do papieru (tzw zasada memoriałowa). Tak więc transakcje sprzedaży w dniu t[0] rozliczymy w dniu:
t[3] - jeżeli mówimy o akcjach,
t[2] - jeżeli w grę wchodzą obligacje i prawa poboru,
t[0] - jeżeli rozliczamy transakcje na rynku OTC lub dokładniej rozliczamy instrumenty pochodne, z pewnym wyjątkiem w momencie sprzedaży opcji, ale o tym później.
Zgodnie z kalendarzem ostatnie transakcje jakie wejdą do wyniku za 2009 rok przeprowadzimy:
28.12 - akcje
29.12 - obligacje i pp,
31.12 - instrumenty pochodne (uwaga na krótszą sesję na gpw - działamy do 13.35, otc jest traktowane jak piątek i handel trwa do 22.00 ale opcje na w20 będą rozliczone o 13.10 - a więc do fixingu na gpw),
Trzeba również pamiętać o tym, że biura maklerskie anulują zlecenia których ważność kończy się w przyszłym roku - to ważne ponieważ jeżeli kupiliśmy tylko część akcji ze zlecenia, to prowizja będzie liczona tylko od tej części, którą kupiliśmy.
Przykład:
prowizja 0.25% - min 5zł;
zlecenie kupna za kwotę 2500zł (prowizja 6.25zł);
do 31.12 zrealizowano zakup za 100zł, a prowizja wyniesie 5zł (wartość min) i będzie stanowić 5% kwoty zakupu zamiast spodziewanego 0.25%;
Opcje - zasługują na osobny akapit, ponieważ ich rozliczanie jest nieintuicyjne i niezgodne z zasadą memoriałową. Otóż koszt, jaki ponosimy przy zakupie opcji rozpoznawany jest w momencie zamknięcia pozycji (a więc jak na razie ok), natomiast zysk ze sprzedaży opcji w roku, w którym wystawiliśmy opcję, niezależnie od faktycznego wyniku po zamknięciu transakcji.
Przykład:
31.12.2009r - sprzedaż opcji call z premią 100zł;
07.01.2010r - kurs instrumentu bazowego wzrósł i zamiast zysku mamy stratę 100zł;
Rozliczenie:
0.19 * 100 zł = 19zł - płatne w 2009r,
-100 zł - strata w 2010 roku, przy czym należy zauważyć, że faktyczna strata wynosi 119zł (100zł po rozliczeniu opcji i 19zł z tytułu zapłaconego podatku od "zysku"), natomiast wg moich informacji odliczyć możemy tylko 100zł straty z tytułu rozliczenia opcji.
Sposób rozliczania przez biura maklerskie (rynek kasowy):
Biuro rozlicza operacje na naszym rachunku stosując metodę FIFO (first in, first out - pierwsze weszło, pierwsze wyszło). To o tyle istotne, że można twórczo rozwinąć metodę szeroko opisywaną w prasie - chodzi o sprzedaż stratnych akcji i odkupienie ich w nowym roku. Zamiast wystawiać się na dodatkowe ryzyko, można kupić nowe akcje i sprzedać stare. Metoda FIFO zapewni nam, że sprzedamy te akcje, które kupiliśmy wcześniej (a więc w tym przykładzie drożej), a jednocześnie ciągle mamy akcje w portfelu i nie obawiamy się nagłego zrywu.
Przykład:
02.01.2009r - kupno 100 akcji X po 100zł;
20.12.2009r - kupno 100 akcji X po 90zł;
średnia cena zakupu 95zl;
20.12.2009r - sprzedaż 100 akcji X po 99zł;
Bilans:
Gotówka: -100zł;
Ilość akcji X: 100;
Wartość akcji X: 9000zł;
Jeszcze mała uwaga - jeżeli chcemy przeprowadzić taką operację na akcjach firmy, która ustaliła dzień uzyskania prawa do dywidendy na t[0] (oczywiście o ile chcemy wziąć dywidendę), należy tak manipulować posiadanymi akcjami, aby najpóźniej w dniu t[-3] kupić dane papiery (sprzedać należy po dniu t[-3]).
Co jest kosztem na rynku. Bezspornie kosztami, których urząd nie kwestionuje są:
- prowizje (zaliczone PO sprzedaniu papierów),
- koszty prowadzenia rachunku maklerskiego,
- koszty kredytów na akcje (o ile kredyt udzielony przez biuro przy debiucie z automatu jest na akcje, o tyle jeżeli kupowaliśmy akcje na kredyt konsumpcyjny, to możemy odliczyć odsetki jeżeli w umowie z bankiem jest info, że przeznaczymy ten kredyt na zakup akcji),
- blokada papierów np ze względu na chęć wzięcia udziału w WZA.
Kwestią sporną są wydatki na:
- literaturę, szkolenia i abonament na korzystanie z portali specjalistycznych związanych z giełdą i rynkiem papierów wartościowych,
- kupno oprogramowania od firm nie zajmujących się pośrednictwem na rynku,
- internet (ale możemy odliczyć do 760 zł w pit0 w rubryce 19 - pamiętajmy o posiadaniu faktur).
Zaliczenie ww wydatków w koszty zależy tylko od indywidualnych preferencji, niestety należy się liczyć z faktem, że US może je zakwestionować do pięciu lat od końca roku, w którym zostało złożone zeznanie podatkowe (dla zeznań za 2009r będzie to rok 2015). Ewentualnym wyjściem z sytuacji jest złożenie prośby o interpretację przepisów przez urząd właściwy dla naszego miejsca zameldowania, niestety jak pokazuje praktyka ten sam urząd wydaje różne interpretacje (oczywiście każda jest płatna - obecnie wynosi to ok 80zł), a co gorsza dana interpretacja jest ważna tylko dla tej osoby, która ją złożyła (w praktyce zdarza się, że dwie osoby żyjące w pod jednym dachem mają dwie różne interpretacje, za które musiały zapłacić). Pamiętajmy też, że:
- wydana interpretacja jest obowiązująca dla US, a nie dla nas,
- nawet powoływanie się na interpretację niesie pewne problemy, ponieważ do nas należy takie sformułowanie pytania, aby nie wprowadzić US w błąd. Jest to o tyle absurdalne, że np. Ustawa o Obrocie Instrumentami Finansowymi jest jednym wielkim bublem, a zawarte w niej definicje są w dużej mierze dyskusyjne lub niezgodne z kanonem na świecie. Ponadto, zakładając nawet, że zabełkotaliśmy w prawniczej nowomowie wystarczająco satysfakcjonująco dla urzędu i zrozumieliśmy bełkot prawniczy, jakim uraczył nas odpowiadający, to może się okazać, że nasza interpretacja odpowiedzi jest znacząco różna od interpretacji US.
Na marginesie taka humorystyczna opowiastka: znam osobę, która korzystając z faktu, że posiada nieruchomości w różnych częściach kraju, prosiła o taką interpretację w różnych urzędach i zameldowała się w mieście, w którym urząd wydał najkorzystniejszą opinię :).
Dla osób, które przeprowadzały Carry Trading (np na EUR/RON) mam dobrą wiadomość - inaczej niż w przypadku lokat, naliczane odsetki (a więc pkty swapowe) są zaliczone do zysku po zamknięciu pozycji.
Osoby, które posiadają konta rzeczywiste u zagranicznego brokera powinny rozliczyć się indywidualnie (broker nie ma obowiązku (i zazwyczaj tego nie robi) wysyłania zeznania do polskiego US). Wynik na zamkniętych pozycjach należy przeliczyć na złotówki wg kursu średniego ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym zamknięcie transakcji. Na chwilę obecną US stoi na stanowisku, że powinniśmy zaliczyć do zysku również przychód z tytułu zmiany kursu waluty w której mamy konto u danego brokera (co powodowałoby konieczność wyceny środków, które wpłacamy/wypłacamy z rachunku), jednakże nie podaje sposobu wyliczenia tegoż zysku, więc zapewne na razie jest to tylko "chlapnięta głupota". Do naszego pit38 powinniśmy dołączyć zestawienie transakcji wraz z przeliczeniem i uprzejmie wyjaśnić przyjmującemu urzędnikowi o co chodzi. Z tego też powodu nie można wysłać zeznania przez internet.
Z powodu nie wysyłania formularzy podatkowych przez zagranicznych brokerów do polskiego us wiele osób pomija te dochody. Pamiętajmy jednak, że jeżeli US dowie się o ukrytych dochodach, ma prawo zabrać 75% zysku (plus odsetki), poza tym narażamy się na spore nieprzyjemności. Z drugiej jednak strony, jeżeli najdzie nas ochota na praworządność obywatelską i sami na siebie doniesiemy :) oraz zapłacimy zaległy podatek, wtedy nie grożą nam żadne kary.
Uwaga1: mimo otrzymywania zeznania od biura należy dokładnie sprawdzić wyliczenia, ponieważ to my odpowiadamy za każdą niezgodność.
Uwaga2: możemy odliczyć od zysku za 2009r do 50% straty z roku ubiegłego, ale odliczamy tylko od zysków kapitałowych.
Na koniec najprostszy przepis na przeniesienie zysku na przyszły rok (dla osób o mocnych nerwach):
31.12 otwieramy dwie pozycje o tej samej wielkości na tym samym instrumencie ale w przeciwnym kierunku (a więc L i S). Tego samego dnia (ok 22.00 w przypadku XTB), zamykamy stratną pozycję i idziemy świętować. Następnego dnia, który traktowany jest jak niedziela i handel zaczyna się o 23.00 zmykamy pozycję, która przyniosła zyski). Cała sprawa opiera się na ograniczonej zmienności panującej na rynku tego dnia i teoretycznie bliskim terminie otwarcia/zamknięcia pozycji. Wielu traderów stosuje tą metodę z powodu jej prostoty, należy jednak mieć na uwadze pewne kwestie:
- żeby cała sprawa miała sens musimy otworzyć względnie duże pozycje,
- spread powinien być jak najniższy,
- dobrze jest znaleźć parę walutową, która ma swapy z jednej strony dodatnie (aktualnie dwa poprzednie warunki spełniają pary z AUD, chociaż niekoniecznie w XTB),
- staramy się znaleźć taką parę, która ma większą szansę wychylić się tak, aby zapewnić nam zysk w tym samym kierunku w którym jest dodatni swap (np S na parach ze złotym), dzięki czemu pozycję z dodatnim swapem zamykamy następnego dnia i swap powinien pokryć przynajmniej część spreadu,
- koniecznie musimy wiedzieć, czy broker pozwala na hedge na tym samym instrumencie (o ile wiem np Saxo zamyka takie pozycje pod koniec dnia),
- również koniecznie musimy wiedzieć, czy broker zamierza prowadzić handel 01.01 (o ile wiem np Oanda pozwala handlować zawsze, tylko rozszerza spread (na eur/usd z 0.9pkta do 10pktów) w okresach o niskiej aktywności na rynku).
Mimo dołożenia wszelkich starań, aby zawarte tu informacje rzetelnie przedstawiały rzeczywistość, nie ponoszę odpowiedzialności za ich wykorzystanie, a jedynym wiarygodnym źródłem informacji podatkowych jest ustawa o podatku od osób fizycznych
@ urząd skarbowy vs Bartek
OdpowiedzUsuńa co z solidarnym łataniem dziury budżetowej? Każdy grosz się liczy! Jako inwestor powinieneś podziękować naszemu kochanemu krajowi i wykorzystać dostępne narzędzia do maksymalizacji zobowiązania podatkowego ;)
Czyli jak dobrze zrozumiałem akcje na których mam stratę powinienem sprzedać pod koniec roku i zaraz odkupić w styczniu?
OdpowiedzUsuńPytam bo mam takie akcje które kupiłem za 35 a teraz są po 23.
@Zdzichu, powaliłeś mnie :D Ale mam lepszą receptę na wszystkie dziury budżetowe - (cytując Pratchetta) - najlepiej by po wyborach zamknąć tą bandę na pięć lat za kratkami, a wtedy będziemy mieli przyrost PKB na poziomie 20%.
OdpowiedzUsuń@Anonimowy, dokładnie tak. Oczywiście odkupisz jeżeli uważasz, że akcje są perspektywiczne. Jeżeli jednak nie chcesz czekać do stycznia, bo boisz się, że kurs może Ci uciec, wtedy możesz kupić w poniedziałek i zaraz potem sprzedać. Biuro rozliczy Ci stratę 12zł na akcji (najpierw sprzedasz te akcje, które kupiłeś po 35)
@bartek
OdpowiedzUsuńja wlasnie zamierzam zrolowac czesc zysku na przyszly rok ale na kontraktach na wig20 otworzylem 30longow i 30szortow na roznych seriach ale kilka dni temu to jak niebedzie jakiegos wiekszego wachniecia to sporo nie przezuce i bede musial zalatac dziure budzetowaw kwocie okolo 7 tysi,boli to mocno,troche koszty rolowania bola,ale teraz widze ze moglem tylko jakies pol roku wczesniej otworzyc 10 sztuk przeciwnych i trzymac do teraz no wiekszy zakres ruchy z pozycji i mniejsze koszty,ale zrobie tak juz w przyszlym roku
@bartek
OdpowiedzUsuńtakie male pytanko tam widzialem ze niezle przytuliles lacznie ponad 10 tysi,to moze zdradzisz czy twoj portfel to pow 100tysi czy ponizej jesli to nie tajemnica,2.5 lota na eurron to sporo teraz niezle sie umocnil,ja zamnkanlem swoje przy 4,21,ale juz nie wszedlem wyzej ponownie sadzilem ze moze 4.27-29 a tu zonk ostatnio cos sie tam dzieje ze takie umcnienie?
@marcin, nie wiedziałem, że można trzymać na gpw przeciwstawne pozycje (człowiek się uczy całe życie). Jak na moje oko, to musiałeś niezły spread zaliczyć na tych kontraktach.
OdpowiedzUsuńNa RONie dzieją się dziwy :D - z jednej strony umocnienie samego RONa, a z drugiej stopy są w pobliżu max z ostatnich miesięcy. W zasadzie poszło kilka lepszych prognoz o ich wzroście, więc może dlatego obserwowaliśmy umocnienie?. To trochę za płytki rynek, żeby dało się korzystać z AT. Pozycje, które otwarłem po 4.2450 narobiły do wczoraj 100zł(99.66 dokładnie), więc uważam, że z powodu niemrawych ruchów warto się ładować na pokład wcześniej i zarabiać na swapach raczej, niż na ruchu samej lei. Nie wydaje mi się, żeby 2010 rok miał upłynąć pod znakiem niesamowicie umacniającego się RONa (wydaje się, że upłynie pod znakiem podwyższonych stóp procentowych, a jak wskazuje praktyka, rynki rozwijające podwyższają mocniej, co powinno przełożyć się na wyższe swapy).
2.5lota było przewidziane do otwarcia tak, aby przy stałym SL i zwiększającej się pozycji zmniejszać potencjalną stratę niezależnie od lewara. Dzięki takiemu podejściu wystarczyłoby mieć marginu ok 10750 (25*430) żeby zająć taką pozycję plus oczywiście poduszka na pokrycie założonej straty. Wystarczy policzyć ile kasy trzeba przeznaczyć na pokrycie dziury od aktualnego kursu, do założonego SL i zasypać to swapem z już otwartych pozycji. Takie podejście wymaga min kapitału aby osiągnąć założoną pozycję bez narażania już otwartych pozycji na innych walorach. Wadą jest długie dochodzenie do założonej wielkości i dużo dłuższe wystawianie się na max założoną stratę (chyba, że dajesz sobie premię np dodatkowe 100 punktów ponad wymagane, żeby otwierać dalej). Za to, jak otworzysz ostatniego lota, to jedziesz w bardzo bezpieczny sposób na maksymalnym lewarze.
spread zaliczylem 1 pkt bo zrobilem to na fixie pkc tak 15 long na fw20h10 na portfel 00 i 15short na tej samej seri na portfel 01 i tak samo ale na seri fw20m10 po 15 sztuk lacznie 60sztuk na roznych seriach aby byla korelcja na portfelach i niski depozyt zablokowany to niecale 2 tysie czyli nie musze miec zablokowanej calej kasy,jak sie poajwi jakas spora strata gdzies to zamkne to i zaraz otwieram jeszcze raz calosc trzymam bez ryzyka na nastepny rok,ale w nastepnym roku to zrobie pol roku wczesniej na najdalszej seri i mniejszej ilosci aby wyczesac wieksza strate nizszym kosztem a zysk znowu zroluje,
OdpowiedzUsuńwogole to chce raczej zamierzam wytransferowac jakos zysk z polski na konto brokera w londynie jakos ale nad tym bede sie dopiero zastaniawial w nastepnym roku jak to zrobie
no na ronie to dziwy sie dzieja fakt,u nas sie oslabia u nich odwrotnie dlatego ja zamknalem na tym umcnieniu pierwszym,liczylem ze to sie oslabi do stycznia w zwiazku z ponownymi zagrozeniami,ale coz wiadomo swap naliczony jest jakas poduszka ale po czasie,ja w sumie tez moglbym otworzyc i 10 lotow ale wiadomo czarny labedz fruwa i moze mnie trafic, lepiej mala lyzeczka a powoli,jak sie jeszcze oslabi to bede moze zwiekszal pozycje stopniowo i chyba potrzymam do do konca roku 2010 bo taka sytauacja raczej bedzie caly rok tymbardziej jak zwieksza stopy a tam beda bez zmian wiec wejde w to ponownie,
a nieodpowiedziales mi na pierwsze pytanie jesli to nie tajemnica i pytam tak z ciekawosci bo widac ze zaglujesz wiekszymi pozycjami
@marcin na koncie podpiętym pod XTB-Tradera balance mam na poziomie 28.5K na dzień 20.XII.09.
OdpowiedzUsuńRadomski serwis bezpłatnych ogłoszeń - Radom Lokalne - Ogłoszenia Radom. Sprzedam, kupię, wynajmę w Radomiu - ogłoszenia nieruchomości, korepetycje, praca w Radomiu, motoryzacja, ślub, wesele i inne ogłoszenia dotyczące Radomia i okolic. Jedyny taki portal w powiecie Radomskim. Darmowe ogłoszenia ze zdjęciami i filmami, bez rejestracji i męczącego logowania, bez żadnych opłat. Każdy zainteresowany mieszkaniec naszego miasta Radom oraz okolic znajdzie tu coś dla siebie. Jeżeli szukasz specjalisty, fachowca, lokalu do wynajęcia lub chcesz sprzedać bądź wynająć mieszkanie w Radomiu to strony portalu Radom Lokalne są właśnie dla Ciebie. Zamieścisz tu w kilka chwil swoje ogłoszenie drobne, które będzie widoczne dla wszystkich użytkowników nawet do 150 dni. Jeżeli będziesz chciał aby Twoje ogłoszenie było bardziej widocznie, w prosty sposób wyróżnisz ogłoszenie z gąszczu innych za pomocą usługi sms premium. Specjalna oferta dla Przedsiębiorców działających w regionie, darmowa reklama Twojej firmy na stronie serwisu Radom Lokalne - Ogłoszenia Radom. Zapraszamy.
OdpowiedzUsuń