Najlepsze wyniki

Najlepsze wyniki

środa, 3 listopada 2010

Rynek mówi sprawdzam

Do ogłoszenia decyzji Bena dzielą nas już tylko godziny. Po wczorajszym wybuchu radości, dzisiaj na wielu rynkach obserwujemy mniejszą lub większą korektę. Tak, czy inaczej o godzinie 19.15 poznamy dane, na które rynek czeka już prawie 2.5 miesiąca. Przypominam raz jeszcze: wg przecieków i spekulacji, Ben zamierza napompować rynki kwotą od 500 do 2000 mld dolarów (pakiet rozłożony na 6 miesięcy). Od pierwszych przebąkiwań Bena (27 sierpnia), do dzisiejszego max, s&p 500 wzrósł o 160 punktów (+15%). Obecna sytuacja na rynku pokazuje, że część inwestorów wolała już rozpocząć realizację zysków, co ciekawe przy zastoju na EURUSD. Zostaje pytanie co zrobi Ben i przede wszystkim co z tego wyniknie. Biorąc pod uwagę, że część założeń już została zrealizowana (EURUSD podskoczył od sierpnia o 15 centów), a jednocześnie wzrosły napięcia na arenie międzynarodowej, podskoczyły prognozy inflacji w Stanach i jednocześnie mocno wywindowano ceny akcji i surowców (do tego dane makro z USA nie były ostatnio fatalne), obstawiam że FED zadowoli się aktualnym stanem rzeczy i ogłosi skup obligacji za kwotę do 1 bln, lub też, co bardziej prawdopodobne, komunikat będzie bardzo niejasny. Efektem (moim zdaniem) będzie korekta w najbliższym czasie. Oceniając rynek przez pryzmat możliwych impulsów, mam wrażenie, że niezależnie od skali interwencji FEDu, nawet gdyby była wyższa niż 2 bln, to po ewentualnym krótkim wybiciu w górę tak czy inaczej przyjdzie korekta. W Stanach kończy się okres publikacji raportów, kolejne posiedzenia G20 nie zapowiadają nadzwyczajnych emocji (poza może próbą nacisku na Chiny w celu dalszego uwalniania kursu juana), w zasadzie od co najmniej miesiąca rynek żył nadzieją na dodruk dolców. Kiedy ta nadzieja stanie się faktem, wielu inwestorów zacznie zastanawiać się co dalej, co ma prowadzić do dalszych wzrostów i to właśnie jest moim zdaniem główna szansa dla potencjalnej korekty (nawet krótkiej).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz