Najlepsze wyniki

Najlepsze wyniki

piątek, 27 listopada 2009

EUR/JPY nowa zabawka

Żeglując przez niespokojne morze internetu w poszukiwaniu legendarnej lunety kapitana forexokiego natknąłem się na prawdziwą perłę mórz i oceanów - EUR/JPY :D
Co takiego ciekawego jest w Euro-jenie? Otóż ta para walutowa uwielbia konsolidację. Kilka przykładów:


Jeszcze bardziej interesujące będzie jeżeli pozostawimy tylko czerwony prostokąt i zwiększymy perspektywę. Tym razem wykres w skali tygodniowej:


Teraz będzie trochę upaćkane kolorami, ale nie ma się co bać. Generalnie linie ukośne oznaczają fale, a linie poziome o tym samym kolorze co linia ukośna oznaczają harmoniczne zniesienie tej fali. Żeby nie zamazać jeszcze bardziej obrazu sytuacji postanowiłem nie nanosić zniesień innych fal, ale proponuję żeby zainteresowani wyznaczyli je we własnym zakresie - możecie być zaskoczeni.


Zbliżenie - szary prostokąt, zaznacza ten sam obszar, który pokrywał czerwony na poprzednim obrazku, szary mniej zaciemnia. Wykres w ujęciu tygodniowym.


To samo co powyżej, tylko w ujęciu dziennym.


Teraz najważniejsze - jak grać. Wyraźna konsolidacja co oczywiste skłania do kupowania w dolnym obszarze i sprzedawania w górnym. Moim zdaniem aby zachować rozsądną ilość transakcji kupujemy po przebiciu od dołu poziomu 132.00 i odwracamy pozycję na poziomie 136.75 ze SL na poziomie 80 pipsów od wejścia dla obu pozycji (zysk do ryzyka 6:1).

Czarne, poziome linie określają poziomy zawierania transakcji.


Trochę inną kwestią jest pytanie, czy EUR/JPY utrzyma się w kanale konsolidacji. Biorąc pod uwagę, że przez całą tegoroczną hosannę kurs bujał się w zaznaczonym kanale, z rzadka próbując go opuścić (nieudanie zresztą), myślę że rozsądne jest założenie, że jeszcze się pokonsolidujemy. Tym bardziej, że poprzednio w tym kanale jen utrzymywał się trzy i pół roku (od kwietnia 2002r do października 2005r) druga kwestia, która napawa mnie optymizmem co do pozostania w konsolidacji, to wyraźne odbicie kursu się od ograniczenia najszerszego kanału konsolidacji (126.66 - 126.74).

4 komentarze:

  1. Ciekawa sprawa z tym EuroYenem, jaki masz na nim spread w XTB i swapy? Ja w FX pro 3,1 pipsa.
    Czy dobrze rozumiem że w przypadku kupna na czarno masz poziomy wejścia (to sam powiedzaiłeś),a na niebiesko TP a zielonym TP maxymalny?

    OdpowiedzUsuń
  2. W XTB spread to 4 pipsy, a swapy -0.641 L i -0.801 S. W Oandzie spread wynosi 2.4 pipsa.

    Czarne linie to linie we/wy. Tzn, że wchodząc np na dolnej wychodzisz na górnej i wchodzisz w S po przebiciu górnej od góry. Możesz jeździć po obszarze zniesień niebieskiej fali (niebieskie linie poziome) ale moim zdaniem zamiast brać maksymalny zysk, lepiej brać mniej ale częściej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czyli zawierasz też transakcje między innymi liniami, przykładowo w nocy można było wziąć na poziomie czerwonej i przy czarnej sprzedać?

    Jeszcze pytanie bo widze po wpisie wyżej że Fibonacciego czesto stosujesz, czarna dolna linia to około 38,2 a zielona 23,6 Fibo? Czy go nie używałeś w tym przypadku?

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja przeprowadzam transakcje tylko pomiędzy czarnymi liniami (132.00 i 136.75). Między innymi poziomami nie handluję, bo obszar jest moim zdaniem za mały względem zmienności na tym rynku. Wszystkie linie powstały na bazach zniesień bądź ekspansji poszczególnych fal (wszystkie nie-czarne linie są dokładnymi zniesieniami, natomiast czarne są odchylone od zniesień o 5 i 7 pipsów) . Nie zaznaczałem, jakie to poziomy, bo obrazek byłby zbyt napaćkany, szczególnie jak się nałożą 2-3 poziomy w obszarze 5-10 pipsów, z tego samego powodu nie zaznaczałem wszystkich zniesień.
    Generalnie poziomy, jakich używam, to:
    0.0; 14.6; 18.6; 23.6; 38.2; 30.0; 44.7; 50.0; 56.4; 61.8; 68.5; 78.6; 88.6; 100; 161.8; 261.8; 423.6;
    Oczywiście nie wszystkie są tak samo ważne.

    OdpowiedzUsuń